Browse By

Moda na start up – rozmowa z młodym przedsiębiorcą

W ostatnim czasie dość często używanym określeniem są tak zwane start up-y. Czym w zasadzie są i co najważniejsze na czym opiera się ich fenomen? O to spróbujemy zapytać Janka – początkującego przedsiębiorcę z Krakowa.

Czy faktycznie rynek start up-ów w Polsce się tak szybko rozwija? Dlaczego też skorzystałeś z tej opcji?

  • Faktycznie starty-upy kojarzą nam się teraz z młodymi ludźmi, którzy jak do tej pory nie mieli większego doświadczenia z biznesem, przy czym brakuje im pieniędzy na start i samego doświadczenia. Sam byłem w podobnej sytuacji. W start up-pie jednak najważniejszy staje się pomysł. Z nim możemy liczyć na uzyskanie dofinansowania oraz zainteresowania inwestorów.

Czy jest jakaś recepta na udany start up?

– Tak jak w przypadku każdego pomysłu także ten związany ze sferą biznesową wymaga testów i innowacji. Należy weryfikować potrzeby naszych klientów, to przecież dzięki ich opiniom o produkcie czy usłudze zyskujemy wiedzę czy wszystko działa sprawnie czy jednak coś można jeszcze udoskonalić.

A jak dokładnie wygląda takie finansowanie start up-u? W jaki sposób gromadzić fundusze?

– Wbrew pozorom tych źródeł finansowania jest całkiem sporo. Jednym z popularniejszych jest między innymi crowdfunding, czyli inaczej mówiąc finansowanie społecznościowe. Swój pomysł pokazujesz internautom, a oni potem wspierają go wpłatami na konto. Jeśli projekt zgromadzi odpowiednią pulę środków, wtedy przekazywane są one twórcom nowego biznesu. Poza tym wydaje mi się, że to jest także doskonała okazja do konfrontacji naszego biznesu z z potencjalnymi klientami. Innym sposobem jest także szukanie inwestorów, czyli przedsiębiorców wspierających takie innowacyjne projekty.

Podobno możliwe jest także wystartowanie w specjalnych konkursach, w których można wygrać taki kapitał na rozkręcenie biznesu. Słyszałeś może o takim sposobie?

  • Jasne, że tak. Jednym z takich konkursów jest między innymi TechCrunch. W takich konkursach do wygrania są właśnie pieniądze lub kontakty do inwestorów, którzy mogą zainteresować się naszym pomysłem. I to nie tylko w rozwiązaniach IT, ale także w branży modowej czy medycznej. Chociaż i tak wydaje mi się, że rynek start up-ów jeszcze raczkuje.